Instruktor nauki jazdy kat.B Będzin,Czeladź,SosnowiecInstruktor nauki jazdy kat.B
Zapraszam wszystkich,którzy interesują się problematyką nauki jazdy oraz przepisami ruchu drogowego,kursami i szkoleniem kierowców do zapoznania się z treścią mojej strony- zapraszam też na forum http://www.grupa33.jgora.pl/forum/index.php
googlea6c786abe662e23f.html
Strona główna | Mapa serwisu | English version

Pagerank dla www.ws.naukajazdy.prv.pl

  Katalog Gwiazdor 
Instruktor nauki jazdy kat.B Będzin,Czeladź,Sosnowiec,Dąbrowa Górnicza

Instruktor nauki jazdy kat.B Będzin,Czeladź
Wprowadzenie > Parkowanie /sposoby > Zawracanie

Zawracanie


Zawracanie na skrzyżowaniu

 


 

1                                                2                            3

                                    

 


 

4                                                               5

 


 

 

ad1.

Kiedy między jednokierunkowymi jezdniami mamy pas rozdzielający, należy przyjąć zasadę, że w żadnym momencie wykonywania manewru zawracania nie możemy znaleźć się na pasie ruchu przeznaczonym dla pojazdów jadących w przeciwnym kierunku. Jeśli tak się stanie i dojdzie do sytuacji kolizyjnej, oznacza to, że manewr wykonaliśmy nieprawidłowo.

Sposób zawracania na skrzyżowaniu zależy od jego geometrii. Jeśli pas rozdzielający jezdnie kończy się na jednej linii z krawędzią poprzecznej jezdni, zawracając znaleźlibyśmy się oko w oko z kierowcą jadącym z naszej lewej strony. Na rysunku kierowca D zawracając znajduje się na skrzyżowaniu na wprost pojazdu C. Powinien dojechać do środka skrzyżowania i dopiero tam wykonać manewr. W ten sposób postąpił kierowca B, zawracając tak, by nikomu nie utrudniać ruchu.

Jeśli natomiast pas rozdzielający kończy się wcześniej niż krawędź jezdni poprzecznej i podczas manewru zmieścimy się w tej "wnęce" nie utrudniając ruchu pojazdom jadącym z lewej strony, zawracamy, wykorzystując to wcięcie jezdni (patrz pojazd A). Możemy wtedy zawrócić, trzymając się krańca pasa rozdzielającego.

ad2 i ad3
Nietypowy układ znaków na skrzyżowaniu i sposobie zawracania na nim. Mówiliśmy już o sposobie zawracania, kiedy między jezdniami jest pas rozdzielający.

Jeśli kończy się on wcześniej niż krawędź jezdni poprzecznej i podczas manewru zmieścimy się w tej "wnęce" nie utrudniając ruchu pojazdom jadącym z lewej strony, zawracamy, wykorzystując to wcięcie jezdni. Możemy zawrócić, trzymając się krańca pasa rozdzielającego. Musimy oczywiście zachować szczególną ostrożność i pamiętać o obowiązujących zasadach pierwszeństwa przejazdu.

Można sobie wyobrazić, że pojazd A na rysunku górnym zawracałby właśnie w taki sposób, a gdyby na skrzyżowaniu nie było przejścia dla pieszych, tak jak jest ono narysowane, zawracanie w taki sposób byłoby dopuszczalne. Jednak w pokazanej sytuacji sposób malowania zebry decyduje o sposobie pokonania skrzyżowania, w tym i zawracania.

Przepisy zakazują jazdy wzdłuż po przejściu dla pieszych. Zatem kierowca A nie może zawrócić w sposób pokazany na rysunku, jechałby wtedy bowiem w niedozwolony sposób. Nie może też zawrócić zaraz za przejściem, gdyż znalazłby się "pod prąd" na pasie ruchu dla pojazdów jadących ulicą poprzeczną.

Może natomiast zawrocić tak, jak to pokazaliśmy na rysunku dolnym. Musi wykonać skręt w lewo, ale zamiast kontynuować jazdę drogą poprzeczną, ustawia się przy osi jezdni. Może od razu zakończyć manewr na jednym z pasów jezdni, w którą zamierza teraz skręcić, ale jeśli poprzeczną drogą nadjeżdża jakiś pojazd (kierowca C na rys. dolnym) kierowca B musi ustąpić mu pierwszeństwa i dopiero wtedy zakończyć manewr zawracania.

ad4

Jak przy każdym manewrze kodeks drogowy nakazuje... zachowanie szczególnej ostrożności przy zmianie kierunku jazdy. Bo zawracanie to nic innego, tylko zmiana kierunku jazdy. Żeby zawrócić wystarczy przecież dwukrotnie skręcić w lewo na tym samym skrzyżowaniu.

Na rysunku pokazaliśmy skrzyżowanie dróg równorzędnych. Pojazd A zbliża się do skrzyżowania i zamierza na nim zawrócić. Ale na tym skrzyżowaniu pierwszeństwo przed nim ma pojazd B. Zatem pojazd A w pozycji A1 przepuszcza pojazd B i zaczyna wykonywać manewr zawracania. W pozycji A2 natrafia na pojazd C, który w stosunku do jego początkowej pozycji nadjeżdża z przeciwka, a w pozycji A2 znajduje się z prawej strony. Tak czy inaczej C ma pierwszeństwo.

Po wykonaniu kolejnej części manewru pojazd A w pozycji A3 natrafia (znów ze swojej prawej strony pojazd D). Może opuścić skrzyżowanie dopiero po ustąpieniu pierwszeństwa pojazdowi D.

Inaczej sytuacja wyglądałaby, gdyby uregulowane było pierwszeństwo na skrzyżowaniu? Załóżmy, że A jedzie drogą z pierwszeństwem. Zatem droga, po której jadą pojazdy A (zawracający) i C, ma pierwszeństwo przejazdu. Poprzeczna (z pojazdami B i D) jest drogą podporządkowaną. Wciąż obowiązuje zasada, że pojazd skręcający ustępuje nadjeżdżającemu z przeciwka. Zatem pojazd A znajdzie się od razu w pozycji A2 i - jak w pierwszym przypadku - będzie musiał ustąpić pierwszeństwa pojazdowi C. Kiedy przejedzie pojazd C, kierowca A może zakończyć manewr zawracania, a dopiero za nim na skrzyżowanie będą mogły wjechać pojazdy B i D.

Przy zawracaniu ważne jest, żebyśmy właściwie wykonali manewr, ale też aby inni właściwie zrozumieli nasze intencje. W sytuacji na rysunku kierowcy B, C i D powinni obserwować sytuację, bo do końca nie będą wiedzieli, czy kierowca A skręca w lewo, czy zawraca. Szybka analiza sytuacji będzie kierowcy bardzo pomocna.

ad5

Na rysunku pokazaliśmy trzy sytuacje. Od góry (pojazdy A, B i C) klasyczne zawracanie na szerokiej jezdni. Kierowca A powinien tak się ustawić, by możliwie szybko zawrócić, nie utrudniając ruchu innym. Oczywiście powinien zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa. Tu nie może rozpocząć manewru zanim nie przejadą B i C.

W środkowej części rysunku pokazaliśmy praktykowane często przez kierowców zawracanie tyłem z bramy. Kierowca D w pozycji D1 skręca w prawo w poprzeczny wjazd, a z pozycji D2 cofa na pas ruchu, po którym będzie jechał kiedy zakończy manewr (pozycja D3). Taki sposób wykonania manewru zawracania należy odradzić - jest niebezpieczny. W pozycji D2 kierowca musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim znajdującym się w ruchu, a w drodze na swój pas (do pozycji D3) musi przeciąć dwa pasy ruchu jadąc tyłem. Pojazd C, któremu musi również ustąpić, znajduje się w jego martwym polu widzenia. Często taki manewr kończy się kłopotliwym zatrzymaniem na środku jezdni i oczekiwaniem na uprzejmość innych użytkowników drogi.

Wygodniejsze i wskazane jest zawracanie tak, jak to robi pojazd E. W pozycji E1 włącza kierunkowskaz, przepuszcza jadących z przeciwka (C) i wjeżdża w poprzeczną dróżkę (pozycja E2). Teraz wystarczy tylko cofnąć na jezdnię (do pozycji E3) tak, jakby kierowca E włączał się do ruchu. Manewr wykonuje się szybciej, z mniejszym zagrożeniem i przede wszystkim dużo łatwiej.

 

Poniżej licznik odwiedzających gości - dziękuję za zainteresowanie
  statystyki www stat.pl
-->